Fermy Drobiu Woźniak są największym producentem jaj w Polsce i całej Unii Europejskiej. Około 70 procent kur niosek w Polsce jest przetrzymywanych w klatkach, a co piąta kura w kraju należy do tej firmy. Otwarte Klatki podnoszą, że gdyby Fermy Woźniak zadeklarowały odejście od hodowli klatkowej, mogłoby to wpłynąć na życie około 9 milionów kur. Aktywiści z organizacji Otwarte Klatki ujawnili druzgocące warunki, w jakich przetrzymywane są kury nioski na fermie należącej do firmy Woźniak w miejscowości Wioska na terenie powiatu grodziskiego. Na nagraniach widać kury stłoczone w ciasnych klatkach, cierpiące na stres, agresję względem siebie, a także zdeformowane łapy. Wszystko to wywołało oburzenie i skierowało uwagę na praktyki w hodowli drobiu.
Nagrania i doniesienia aktywistów
Nagrania ukazują kury stłoczone w klaustrofobicznych klatkach, gdzie nie miały miejsca na swobodne poruszanie się ani rozprostowanie skrzydeł. Te warunki prowadziły do stresu, agresji, a nawet kanibalizmu między ptakami. Ptaki były zdeformowane i nie otrzymywały odpowiedniej opieki. Pracownicy fermy używali drastycznych metod, takich jak płoszenie kur przy użyciu plastikowej butelki na kiju.
